W roku Jubileuszowym Miłosierdzia pragniemy bardzo realnie odpowiedzieć na prośbę Ojca Świętego Franciszka, aby pokazać Kościół jako Matkę cierpliwą, oczekującą i miłosierną. Chcemy zanieść konkretny dar materialny jako uczynek miłości dla naszych braci i sióstr na terytoriach misyjnych. Dlatego zapatrzeni w przykład Służebnicy Bożej Pauliny Jaricot chcemy przez formację, modlitwę i systematyczne wsparcie materialne pomagać w dziele misyjnym Kościoła. Nasza założycielka Sł. B. Paulina gromadząc swoje towarzyszki z dziele Rozkrzewiania wiary a potem w Żywym Różańcu prosiła je o drobną ale systematyczną ofiarę tj. 5 centymów (5\100 franka francuskiego) tygodniowo co w skali miesiąca daje około 1zł. Ktoś może zapytać: Jak z takich niewielkich ofiar można pomóc misjonarzom? Nie liczą się sumy, ale liczy się systematyczność i świadomość mojej odpowiedzialności. Doskonale rozumiała to Sł. B Paulina Jaricot, prosiła swoje towarzyszki, aby tworzyły małe wspólnoty, aby skromnie się ubierały, oraz miały zawsze otwarte serce dla tych co potrzebują wsparcia.
Tak zrodziło się wielkie dzieło Kościoła, które trwa i rozwija się po dzień dzisiejszy. Potrzeba nam ogromnej wspólnoty ludzi, modlitwy oraz wiary, że przez Żywy Różaniec formujemy się w konkretnej duchowości. Pragnę teraz podać skromne wyliczenia obrazujące ogrom potrzeb, a drugiej strony szansę ich realizacji dzięki zaangażowania wielkiej Rodziny Żywego Różańca:
1. Wyleczenie jednej osoby trędowatej w pierwszej fazie choroby to 30 zł.
2. Utrzymanie dziecka w szkole (Togo) ? 3,20 zł.
3. Bochenek chleba w Zambii ? 3 zł.
4. Zapobieganie i leczenie malarii ? 30 zł (co 30 sekund z powodu tej choroby umiera dziecko).
5. Roczne utrzymanie kleryka na Sri Lance ? 1200 zł.
6. Budowa kaplicy dojazdowej w parafii św. Pawła w Ouinki (diec. Aboney w Beninie) ? 150 tys. zł.
Jedna osoba nie jest w stanie pomóc w tak odległych projektach, ale jeśli to będzie działanie Wszystkich róż, będziemy mogli stworzyć piękne dzieło, które e roku miłosierdzia ma swój początek, ale trwać będzie stale i w każdym roku. Pragniemy też przy tej okazji zachęcić moderatorów diecezjalnych do wyznaczenia jednego kościoła stacyjnego, w którym na stałe będzie comiesięczny dzień Modlitw o Beatyfikację Sł. Bożej Pauliny Jaricot oraz o rozwój dzieł przez nią założonych.
Wszystkie ofiary składane przez członków Róż różańcowych maja być przekazywane do Zelatorów. Oni natomiast połowę ofiar prześlą na Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary drugą połowę przekażą w rodzinnej diecezji na utrzymanie misjonarzy pochodzących właśnie z tego terenu.
Całkowicie oddajemy sprawę misji Matce Bożej którą pokornie błagamy w modlitwie różańcowej, aby była dla nas Gwiazdą ewangelizacji. Prosimy wraz z Ks. Abp Wacławem Depo opiekunem Żywego Różańca z ramienia KEP, Księżmi biskupami z komisji misyjnej KEP oraz wszystkimi moderatorami i dyrektorami odpowiedzialnymi za dzieło Żywego Różańca i misji.
Królowo Różańca Świętego wspieraj wszystkich którzy się do ciebie zwracają.
?Osobiście uważam, jak niesamowity musi być charyzmat Sł. B. Pauliny Jaricot, skoro po 150 latach, które minęły od jej śmierci, te dwa wielkie dzieła w Kościele: PDRW i ŻR jakby na nowo odkryły nie tylko wspólne korzenie, ale tez wspólna misję w Kościele. Cieszę się , że poprzez powstanie ogólnopolskiej struktury ŻR mamy szansę powrócić do misyjnego apostolstwa Róż Różańcowych. Przyznam, że od pierwszego spotkania , na którym tak naprawdę bez zaproszenia pojawił się Ks. Bogdan Michalski z PDM rozpoczęła się piękna współpraca , która ma na celu bardzo konkretne zaangażowanie ŻR nie tylko we wspólnotach parafialnych, ale dla dobra Kościoła w świecie. Podjęta na ostatnim spotkaniu Diecezjalnych Moderatorów inicjatywa ?ŻR dla Misji? to okazja aby ŻR w Polsce bardzo konkretnie , przez systematyczne , drobne ofiary mógł dosłownie np.: wybudować kaplice, czy wyposażyć kościół w kraju misyjnym. Mam nadzieję, że rozpoczynający się w Kościele Jubileusz Miłosierdzia będzie dla nas takim impulsem do działania?.(ks. Szymon Mucha)